Pomimo znacznego już upływu czasu od wejścia w życie przepisów sprawa szczegółowości elementów projektu budowlanego: zagospodarowania terenu (PZT), archiektoniczno-budowlanego (PAB) i technicznego (PT) nadal wywołuje wiele pytań w różnych kontekstach:
- wymagań organów administracji architektoniczno-budowlanej na etapie pozwolenia na budowę,
- wymagań organów nadzoru budowlanego na etapie zawiadomienia o zakończeniu budowy (ew. pozwolenia na użytkowanie),
- wymagań niektórych inwestorów przekonanych, że projekt budowlany powinien im zapewnić możliwość zrealizowania robót.
Otóż należy jednoznacznie odpowiedzieć, że wymagana przepisami zawartość projektu budowlanego (PZT+PAB+PT) służy do uzyskania pozwolenia na budowę (ew. zgłoszenia robót budowlanych) – w kontekście wykazania spełnienia przepisów prawa powszechnie obowiązującego i miejscowego oraz poszanowania interesu stron postępowania administracyjnego, a nie do realizacji robót budowlanych.
Powyższe wynika z dwóch faktów: intencji prawodawcy i treści przepisów dotyczących zawartości i formy projektu budowlanego.
Intencja prawodawcy
Intencja ta została wyrażona etapie prac nad projektem przepisów w zakresie podziału projektu budowlanego na części – gdy postulowano do Ministerstwa Rozwoju o wprowadzenie zapisów wskazujących, że zakres i szczegółowość PT powinna zapewniać realizację robót budowlanych, ministerstwo jednoznacznie tę propozycję odrzuciło, wskazując, że nie taki jest cel całego projektu budowlanego.
Dodatkowo powyższa intencja została jasno wyrażona w komentarzu Ministerstwa Rozwoju, które wyraźnie stwierdza https://budowlaneabc.gov.pl/aktualnosci/nowe-rozporzadzenie-w-sprawie-szczegolowego-zakresu-i-formy-projektu-budowlanego/ (wytłuszczenia redakcji), iż:
- na str. 4: „projekt techniczny nie jest „projektem wykonawczym”, rozporządzenie określa minimalny zakres projektu technicznego”,
- na str. 13: „Co do zasady projekt architektoniczno-budowlany i projekt techniczny obejmuje łącznie zakres dotychczasowego projektu architektoniczno-budowlanego”,
- na str. 17: ” Projekt techniczny
• jeśli jest wymagany, PT powinien zostać opracowany przed rozpoczęciem robót budowlanych
• nie musi być opracowany w stopniu szczegółowości „projektów wykonawczych” czy „projektów realizacyjnych”
• zawiera rysunki inne niż te, które były dołączone do PZT i PAB,
• nie może ujawniać informacji, które mogłyby wpłynąć na przebieg postępowania administracyjnego, np. w zakresie ustalania stron – takie informacje ujawnia się na etapie PZT i PAB
• rozwiązania przyjęte w PT muszą być zgodne z PAB i PZT
• dane z PT są „poszerzeniem” i „uzupełnieniem” danych i informacji podanych w PAB i PZT, a nie ich powieleniem
• organ aa-b nie zatwierdza PT, podobnie jak organ nadzoru budowlanego“.
Przepisy
Również jeśli chodzi o przepisy regulujące zakres i formę projektu budowlanego, tj. art. 34 ustawy – Prawo budowlane, jak i rozporządzenie Ministra Rozwoju z dnia 11 września 2020 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego – nie wskazują one w swojej treści, aby elementy projektu budowlanego miały służyć realizacji robót budowlanych. Znajdować się w nim powinny informacje istotne z punktu widzenia obowiązków organów administracji architektoniczno-budowlanej i nadzoru budowlanego (niezbędne do przeprowadzenia postępowania administracyjnego, w tym właściwego określenia stron tego postępowania), a nie wszystkie niezbędne do realizacji robót. Świadczą o tym sformułowania zawarte w rozporządzeniu, gdzie używa się takich pojęć jak: „zasadniczych urządzeń instalacji technicznych”, czy „zasadnicze elementy wyposażenia instalacyjno-budowlanego” – czyli nie wszystkie.
Również użyte w ustawie i rozporządzeniu słowa dotyczące tego, że zakres i treść projektu budowlanego powinny być dostosowane do specyfiki i charakteru obiektu, stopnia skomplikowania robót budowlanych oraz w zależności od przeznaczenia projektowanego obiektu – należy odczytywać w kontekście organu AAB i projektanta, a nie wykonawcy.
Na str. 5 ww. komentarza Ministerstwa Rozwoju bowiem wyjaśniono:
„• jeżeli z charakteru projektu budowlanego wynika, że któraś ze składowych części opisowej lub rysunkowej określonych w rozporządzeniu w danym projekcie nie występuje, projektant nie ma obowiązku zamieszczania adnotacji w postaci np. „nie dotyczy” – np. jeżeli z zakresu projektu wynika, że projekt zagospodarowania działki lub terenu nie obejmuje sposobu odprowadzania lub oczyszczania ścieków, nie ma obowiązku zamieszczania takiego punktu w projekcie z opisem „nie dotyczy” (lub innych podobnych opisów)”.
Nie bez znaczenia jest również treść § 5 Ministra Rozwoju i Technologii z dnia 20 grudnia 2021 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych oraz programu funkcjonalno-użytkowego. Przepis ten jednoznacznie wskazuje, że projekt wykonawczy stanowi uzupełnienie i uszczegółowienie projektu budowlanego w zakresie i stopniu dokładności niezbędnych m.in. do realizacji robót budowlanych.
Gdyby projekt budowlany służył realizacji robót budowlanych, to przepis o takiej treści byłby zbędny.
Podsumowując, projekt budowlany co do zasady nie służy realizacji robót budowlanych.
Aczkolwiek przepisy nie stoją na przeszkodzie temu, aby posiadał on szczegółowość pozwalającą na realizację robót – o ile tak postanowiłby projektant, który odpowiada za merytoryczną zawartość projektu budowlanego.
Nie może jednak tego od niego żądać ani organ administracji publicznej, ani inwestor, powołując się wyłącznie na przepisy prawa budowlanego. Zarówno w zamówieniach publicznych, jak i w relacjach prywatnych funkcjonuje pojęcie projektu wykonawczego, który jest odrębnym opracowaniem i stanowi odrębną od projektu budowlanego usługę, którą inwestor może projektantowi odpłatnie zlecić.